Na dziś Prokuratura Rejonowa Łódź-Górna zaplanowała kolejne czynności procesowe z udziałem 42-latka, który brutalnie 16 lat temu zamordował wówczas 39-letnią kobietę. Sprawę udało się rozwiązać dzięki zaangażowaniu i żmudnej nastoletniej pracy policjantów z łódzkiego Archiwum X. Śledczy od grudnia ubiegłego roku centymetr po centymetrze przeszukali hektar leśnego terenu w dzielnicy Łódź - Górna. 24 maja udało się odnaleźć ciało zamordowanej, a teraz na jaw wychodzą szokujące szczegóły zbrodni.
Blisko pół roku trwało poszukiwanie ciała kobiety. Śledczy na obszarze około 1 ha z pomocą archeologów, antropologów i specjalistycznego sprzętu, przekopywali centymetr po centymetrze, w środę 24 maja natknęli się w lesie na terenie dzielnicy Łódź-Górna na ciało, wówczas 39-leniej kobiety.
Co stało się 16 lat temu?
26 lipca 2007 roku w powiecie Łódzkim Wschodnim zaginęła 39-letnia kobieta. Małgorzata B., mieszkanka Starowej Góry wyszła rano na przestanek autobusowy, aby dojechać do pracy w jednej z łódzkich szwalni. Tego dnia jednak tam nie dotarła. Zagniecie 39-latki zgłosiła rodzina, a do akcji ruszyli policjanci. Niestety, akcja zakrojona na szeroką skalę, z wykorzystaniem między innymi helikoptera i psów tropiących nie przyniosła rezultatów. Kobieta przepadła jak kamień w wodę. Już kilkanaście lat temu podczas śledztwa przyjmowano szereg hipotez, jedną z nich była również ta, że kobieta mogła zostać zamordowana.
CZYTAJ >>> Zagubiona 7-latka szła środkiem ulicy między samochodami! Do pomocy ruszył policjant po służbie
Pomimo upływu lat nad sprawą cały czas pracowali policjanci z łódzkiego Archiwum X wydziału kryminalnego KWP. Wsparci przez mundurowych z komendy miejskiej i jednostki z powiatu łódzkiego wschodniego nie ustawali w wysiłkach...
24 maja udało się odnaleźć ciało Małgorzaty B.
A te ostatecznie przyniosły rezultat. W minioną środę, 24 maja po 16 latach od zaginięcia odnaleziono ciało.
- Po trwających od grudnia 2022 roku przeszukiwaniach obszaru około 1 hektara z udziałem archeologów, antropologów i specjalistycznego sprzętu 24 maja na terenie dzielnicy Łódź-Górna odkopano ciało wówczas 39-letniej kobiety. Policjanci w tej sprawie zatrzymali również osobę podejrzewaną o dokonanie jej zabójstwa. Okazał się nim 42-letni mężczyzna mieszkaniec Łodzi - przekazała kom. Edyta Machnik z KWP w Łodzi.
PRZECZYTAJ >>> W kłótni chwyciła za nóż i zadała cios w klatkę piersiową! 33-latka z zarzutem usiłowania zabójstwa
Szokujące szczegóły zbrodni... Morderca wszystko skrupulatnie zaplanował!
Sprawę przejęła Prokuratura i dość szybko przekazano, co wydarzyło się w lipcu 2007 roku. W tej sprawie został zatrzymany 42-letni mężczyzna, który usłyszał już zarzuty dotyczące zbrodni kwalifikowanego zabójstwa w związku ze zgwałceniem.
- Podczas przesłuchania (42- latek, przypis red.)przyznał się do zbrodni i złożył bardzo szczegółowe wyjaśnienia. Jak podał, już w przeddzień, to jest 25 lipca 2007 roku, gdy tylko zobaczył kobietę zaplanował atak na nią. Wykopał nawet w lesie grób, w którym zamierzał ją pochować. Następnego dnia czekał aż ofiara będzie szła w kierunku autobusu, którym dojeżdżała do pracy. Podobnie jak on, zamieszkiwała w pobliżu – wyjaśnił dla PAP prokurator Krzysztof Kopania.
Rzecznik zaznaczył także, że 26-letni wówczas podejrzany najpierw próbował wykorzystać kobietę, a potem ją zabił, mocno uderzając w głowę, dusząc i dociskając klatkę piersiową kolanami. Później przeniósł ciało do wcześniej wykopanego dołu, gdzie je zakopał.
Przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła mechanizm działania napastnika. Identyfikację ułatwiły także znalezione przy zwłokach przedmioty oraz elementy odzieży.
- 42-latek pozostaje zatrzymany do dyspozycji Prokuratury Rejonowej Łódź-Górna. W piątek podjęte zostaną dalsze decyzje, w tym co do wniosku o tymczasowe aresztowanie. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, do dożywocia– zaznaczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Prokuratury Okręgowej.
CZYTAJ >>> Po kłótni z partnerką był zbyt zmęczony, by iść, więc ukradł samochód!