"Skończył" mu się zakręt i wjechał w drzewo! Wydmuchał 3 promile

sok

3 promile alkoholu w organizmie miał 29-letni kierowca citroena, który swoją niebezpieczną podróż zakończył na przydrożnym drzewie. Na szczęście nie odniósł obrażeń. Po zdarzeniu mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowana pojazdami, stracił je wcześniej za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Za takie przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Apelujemy o rozwagę!

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 11 listopada, około godziny 2.30, w miejscowości Słok. Policjanci z bełchatowskiej komendy, skierowani do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia ustalili, że 29-letni kierujący citroenem, był kompletnie pijany i wydmuchał 3 promile alkoholu w organizmie. 

Okazało się również, że bełchatowianin nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, bo stracił je wcześniej za... kierowanie w stanie nietrzeźwości. 

- Mężczyzna rozpoczął jazdę spod hotelu Wodnik, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Na szczęście nie odniósł obrażeń. Finalnie trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, będąc wcześniej skazany za podobne przestępstwo - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji. 

CZYTAJ >>> Słok: Sześć zastępów straży w akcji w hotelu. Zamiast pożaru był pobudzony hotelowy gość, który postawił na nogi także ochronę i policję

Za taki czyn oprócz zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi i poważnych konsekwencji finansowych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

- Apelujemy do kierowców o powstrzymanie się od kierowania po spożyciu alkoholu. Jak widać tego rodzaju zachowania kończą się bardzo niebezpiecznie. Apelujemy też do osób, które mają wiedzę o nietrzeźwości kierującego, aby udaremniać takim osobom możliwość kierowania samochodem. Prosimy o trzeźwość na drodze - nigdy nie pij alkoholu, jeśli masz zamiar prowadzić! - podsumowuje nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.

CZYTAJ >>> Zdemolowała betonowy płot i chciała jechać dalej! Na drodze 53-latki stanął jednak policjant