Najważniejsze wideo w ebe24
 
W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

W Bratoszewicach odbyły się kolejne Targi Rolne “Agrotechnika”

Liczba osób, które zobaczyły to wideo26 189 wyświetlenia
 
Poważny wypadek w gminie Zelów

Poważny wypadek w gminie Zelów

Liczba osób, które zobaczyły to wideo12 765 wyświetlenia
 
Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Duża akcja policji w Łódzkiem. Zatrzymano blisko 100 przestępców!

Liczba osób, które zobaczyły to wideo116 385 wyświetlenia
 
Karol Nawrocki w Bełchatowie

Karol Nawrocki w Bełchatowie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo30 586 wyświetlenia
 
"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

"Adwentowy kalendarz życzliwości i pozytywnego myślenia"

Liczba osób, które zobaczyły to wideo91 622 wyświetlenia
 
Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Wielki sukces polskich strażaków w Holandii! Zdobyli złoto i brąz Mistrzostw Świata

Liczba osób, które zobaczyły to wideo98 152 wyświetlenia
 
Niezwykłe znaleziska podczas przebudowy ulic. Wszystkie przedmioty trafiły do...

Niezwykłe znaleziska podczas przebudowy ulic. Wszystkie przedmioty trafiły do...

Liczba osób, które zobaczyły to wideo150 725 wyświetlenia
 
W Tumie wręczono kolejne Nagrody im. Benedykta Polaka

W Tumie wręczono kolejne Nagrody im. Benedykta Polaka

Liczba osób, które zobaczyły to wideo66 967 wyświetlenia
 
Dożynki Gminy Daszyna

Dożynki Gminy Daszyna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo263 635 wyświetlenia
 
Dożynki Wojewódzkie 2024 w Spale

Dożynki Wojewódzkie 2024 w Spale

Liczba osób, które zobaczyły to wideo263 898 wyświetlenia
 
Potężny pożar zakładu w Żłobnicy

Potężny pożar zakładu w Żłobnicy

Liczba osób, które zobaczyły to wideo42 170 wyświetlenia
 
Poznaj Pana Bogusława z RGE "Żyj zdrowo"

Poznaj Pana Bogusława z RGE "Żyj zdrowo"

Liczba osób, które zobaczyły to wideo74 775 wyświetlenia
 
Strzelanina w Łęczycy - nie żyje 45-letni mężczyzna

Strzelanina w Łęczycy - nie żyje 45-letni mężczyzna

Liczba osób, które zobaczyły to wideo464 769 wyświetlenia
 
Dożynki Wojewódzkie - Marszałek Joanna Skrzydlewska zapowiada wielkie wydarzenie

Dożynki Wojewódzkie - Marszałek Joanna Skrzydlewska zapowiada wielkie wydarzenie

Liczba osób, które zobaczyły to wideo206 955 wyświetlenia
 
Pożar składowiska w Woli Łaskiej

Pożar składowiska w Woli Łaskiej

Liczba osób, które zobaczyły to wideo132 240 wyświetlenia
 
Z Wrzasku o brzasku - lokalny producent ekologicznej żywności

Z Wrzasku o brzasku - lokalny producent ekologicznej żywności

Liczba osób, które zobaczyły to wideo100 359 wyświetlenia

Raczyli się alkoholem i niestety nie zawahali się użyć telefonu. Nocna interwencja służb w Zelowie z finałem w sądzie

ZRM-noc
fot. poglądowe

Raczyli się wyskokowymi trunkami i niestety nie zawahali się użyć telefonu... Ratownicy medyczni i policjanci jechali w środku nocy do wezwania, którego treść brzmiała dramatycznie. Chodziło o mężczyznę, który jak powiedział zgłaszający "nie dawał oznak życia". Kiedy służby pojawiły się w mieszkaniu szybko jasny się stało, że wezwanie jest nieuzasadnione. 

Niestety wciąż zdarzają się zgłoszenia, że bełchatowscy stróże prawa wyjeżdżają na bezpodstawne wezwania, które wydłużają czas reakcji policjantów w sytuacjach, gdzie faktycznie potrzebna jest pomoc. Taka sytuacja ostatnio zaistniała 15 października w Zelowie. W nocy, kwadrans po godzinie 2.00 oficer dyżurny bełchatowskiej policji został poinformowany o mężczyźnie, który może znajdować się w stanie zagrażającym życiu i zdrowiu. 

- Zgłaszający poinformował, że razem z kolegą pili alkohol, a teraz kolega nie daje oznak życia. Policjanci wiedząc, że w takiej sytuacji liczy się każda sekunda szybko znaleźli się na miejscu zdarzenia. Pod wskazanym adresem natychmiast znaleźli się również ratownicy medyczni. Okazało się, że obaj mężczyźni byli kompletnie pijani, a 47-latek dzwonił na numer alarmowy, informując o sytuacji, która w rzeczywistości nie miała miejsca. Obaj mieszkańcy Zelowa stwierdzili, że czują się dobrze i nie potrzebują pomocy - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.

Finalnie wobec nieodpowiedzialnego mężczyzny zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Mężczyzna, który zdecydował się na mało roztropny telefon do służb, musi się teraz liczyć się z odpowiedzialnością za popełnione wykroczenie dotyczące wywołania niepotrzebnej czynności służb ratunkowych.

CZYTAJ >>> Pojechali pomóc 37-latkowi. Ten najpierw zaatakował ratowników, później rzucił się na policję!

Policja cały czas ostrzega i przypomina, nieuzasadnione wezwanie służb jest wykroczeniem. Oprócz konsekwencji prawnych i finansowych, włączmy też wyobraźnię i zdrowy rozsądek. Blokując telefon alarmowy uniemożliwiamy połączenie osobie, która naprawdę może tej pomocy potrzebować. 

- Zaangażowanie służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie osoby niosące pomoc nie mogą być w miejscu, gdzie taka pomoc jest konieczna. Przed wybraniem numeru alarmowego należy zastanowić się czy sprawa, którą chce się zgłosić wymaga interwencji Policji i innych służb. Należy pamiętać, że w czasie, kiedy blokuje się linię alarmową, ktoś inny może pilnie potrzebować pomocy - mówi nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.

Zgodnie z kodeksem wykroczeń, osoby, które w sposób nieodpowiedzialny wzywają Policję popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł. Art. 66. § 1. Kto: chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego - podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.