Jechał wężykiem, zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu. Kompletnie pijanego kierowcę Corsy zatrzymano na Kwiatowej

266-178162_mo1
KPP Bełchatów

Bełchatowscy policjanci zatrzymali 54-latka, który kierował oplem mając w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. W wyeliminowaniu z ruchu drogowego nieodpowiedzialnego kierowcy pomógł przypadkowy świadek, który zareagował na zagrożenie. 

W sobotę, 23 września, o godz. 22.30 policjanci z bełchatowskiej drogówki byli wezwani na miejsce obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierowcy osobówki. Okazało się, że przypadkowy świadek niebezpiecznego zachowania na drodze uniemożliwił nieodpowiedzialną jazdę pijanemu kierowcy. 

- Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego oraz podejrzewanego. Świadek zdarzenia przekazał policjantom kluczyki od auta sprawcy. Poinformował mundurowych, że jadąc od strony miejscowości Postękalice w kierunku Bełchatowa zwrócił uwagę na jadący przed nim samochód marki Opel Corsa. Kierowca tego pojazdu nie trzymał prawidłowego toru jazdy, co jakiś czas zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, jechał też całą szerokością jezdni, stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym - informuje nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.  

CZYTAJ >>> Zderzenie dwóch osobówek i ciężarówki koło kopalni. Trzy osoby, w tym półroczne dziecko przetransportowani do szpitala [Foto]

W tej sytuacji interweniujący świadek położył kres dalszej niebezpiecznej jeździe kierowcy opla. Na ulicy Kwiatowej wyprzedził ten pojazd, zajechał mu drogę zmuszając go do zatrzymania. Podszedł do kierowcy, a kiedy wyczuł woń alkoholu wyłączył silnik Opla i zabrał kluczyki ze stacyjki. Mundurowi sprawdzili trzeźwość 54-latka. 

- Mężczyzna miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Został zatrzymany, stracił już swoje uprawnienia do kierowania pojazdami. Śledczy przesłuchali świadka zdarzenia. Mężczyzna po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd - wyjaśnia Kaszewska i dodaje: -To już kolejny przypadek, kiedy obywatele wyraźnie sprzeciwiają się takim nieodpowiedzialnym zachowaniom na drodze i co ważne reagują, powiadamiają służby. Interweniującym świadkom zdarzenia dziękujemy za obywatelską postawę!

PRZECZYTAJ >>> Zjechał do rowu, wjechał w ogrodzenie posesji, finalnie jazdę zakończył uderzając w słup energetyczny!

Warto wiedzieć, że ujęcie obywatelskie wynika z treści art. 243. Kodeksu Postępowania Karnego, który mówi o tym, że „ § 1 Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. § 2. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji."