Bolesny finał podwózki. Kierowca przejechał... po stopie 53-latka
O tym, że chwila nieuwagi może spowodować przykre konsekwencje przekonał się ostatnio kierowca Audi. Policjanci z grupy wypadkowej bełchatowskiej policji pracowali na miejscu zdarzenia drogowego w miejscowości Kolonia Szczercowska. Kierujący osobówką przejechał po stopie swojego pasażera, który wysiadł z pojazdu.
1 lutego, tuż przed godziną 17.00, policjanci byli wezwani na miejsce zdarzenia, gdzie kierujący osobówką przejechał po stopie swojego kolegi. Zdarzenie miało miejsce w rejonie sklepu, w miejscowości Kolonia Szczercowska.
- Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego, 44-letniego kierowcę Audi, który poinformował, że jako pasażera wiózł on swojego kolegę, który w pojeździe siedział na tylnym siedzeniu. Kiedy mężczyzna wysiadł z auta kierowca chciał odjechać. W tym czasie usłyszał krzyk. Szybko zatrzymał auto i wysiadł z pojazdu. Okazało się, że tylnym kołem najechał na stopę mężczyzny - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej Policji.
Mundurowi wylegitymowali również poszkodowanego, 53-letniego mieszkańca powiatu bełchatowskiego, który był nietrzeźwy. Wydmuchał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Finalnie mężczyzna z urazem stopy został przewieziony do bełchatowskiego szpitala.
Kierowca Audi był trzeźwy, jednak po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że upłynął termin ważności jego prawa jazdy.
- Na miejscu policjanci wykonali wszystkie niezbędne czynności. Teraz postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z posterunku w Szczercowie. Apelujemy o zachowanie ostrożności za kierownicą, bezpieczną jazdę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego - podsumowuje nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.
