Zmarła 19-letnia Wiktoria poszkodowana w wypadku w Rozprzy. Kobieta przez kilka dni walczyła o życie

Zmarła 19-letnia Wiktoria poszkodowana w wypadku w Rozprzy. Kobieta przez kilka dni walczyła o życie
KMP Piotrków Trybunalski

Dramatyczne informacje dopłynęły do naszej redakcji we wtorkowy poranek. W piotrkowskim szpitalu zmarła 19-letnia Wiktoria poszkodowana w wypadku w Rozprzy. Kobieta uległa wypadkowi 14 stycznia, pomimo wysiłków lekarzy jej życia nie udało się uratować.

Informację o śmierci 19-letniej kobiety potwierdził nam rzecznik piotrkowskiego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika.

- Potwierdzam, że 19-letnia pacjentka, która w ostatnich dniach przebywała w oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii naszego szpitala, niestety zmarła w poniedziałek, 22 stycznia o godzinie 17.15 - przekazał nam Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik prasowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim.

CZYTAJ >>> Wypadek w Rozprzy: Sprawca z zarzutami i 3-miesięcznym aresztem! Łukasz M. wsiadł za kierownicę z ponad 2 promilami

Przypomnijmy, do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę, 14 stycznia na DK 91 w Rozprzy. Było chwilę przed godziną 12.00, kiedy na prostym odcinku drogi, w Renault Scenic, którym podróżowała 19-letnia Weronika z dwójką pasażerów uderzył rozpędzony VW. Samochód młodej kobiety wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Stan poszkodowanej był krytyczny, kobietę na miejscu wypadku reanimowali strażacy, później opiekę przejął zespół karetki. 19-latka trafiła na piotrkowski Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, gdzie przez ostatnie dni lekarze walczyli o życie młodej kobiety. 

Dodajmy przy tym, że podejrzewany o spowodowanie wypadku 38 - letni Łukasz M. w tej chwili przebywa w areszcie. Sąd przychylił się do wniosku piotrkowskiej Prokuratury Okręgowej i zastosował wobec mężczyzny 3-miesięczny areszt. Mężczyzna, który siedział za kierownicą VW i który uderzył w samochód 19-letniej Wiktorii usłyszał także prokuratorskie zarzuty. Jeszcze kilka dni temu podejrzewanemu postawiono zarzut z art. 177 § 1 Kodeksu Karnego, czyli o nieumyślne spowodowanie wypadku. Na tym jednak nie koniec, bo na kierowcy ciąży też drugi zarzut, ten z 178a. § 1 KK, czyli mówiący o odpowiedzialności w przypadku prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Jak podają prokuratorzy w momencie spowodowania wypadku 38-latek z powiatu piotrkowskiego miał w wydychanym powietrzu 1,06 mg/l, co co mniej więcej odpowiada 2,2 promila.

W tej chwili, w związku ze śmiercią młodej kobiety śledczy z pewnością będą zmieniać kwalifikację czynu.