Zjechał "na czołówkę", uderzył w VW, wydmuchał 2,6 promila! [Foto]

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 39-letni kierowca, który wsiadł za kierownicę Skody będąc kompletnie pijany. Dodatkowo mężczyzna kierował autem wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych. W czasie podróży doprowadził do zdarzenia drogowego z jadącym z przeciwnego kierunku Volkswagenem. 

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 13 stycznia 2024, tuż przed północą, na drodze w miejscowości Łobudzice, na terenie gminy Zelów. Kierujący skodą, 39-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego, który jechał w kierunku Zelowa, na prostym odcinku drogi, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem. Zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z Volkswagenem. 

- Okazało się, że sprawca zdarzenia drogowego miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i był pijany. Na miejscu pracowały służby ratunkowe. Kierowca Skody z obrażeniami został przewieziony do bełchatowskiego szpitala. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone w szpitalu wykazało, że mężczyzna miał 2,6 promila alkoholu we krwi - mówi nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.

CZYTAJ >>> Zaatakował pod kościołem 65-latkę. Zadał ciosy w twarz i wyrwał torebkę!

Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia drogowego oraz pojazdów i zabezpieczyli ślady związane ze zdarzeniem. Wszystkie szczegóły wyjaśnią teraz śledczy w toku prowadzonego dochodzenia. 

Za samo złamanie zakazu sądowego grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. 

- Pamiętajmy, nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dlatego też reagujmy na takie przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców - wyjaśnia nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów i jak mantrę przypomina: Przestrzegajmy zasad bezpiecznego poruszania się po drogach. Konsekwencje nietrzeźwości za kierownicą, w połączeniu z zimową pogodą, brakiem ostrożności na drodze mogą mieć tragiczne skutki. Apelujemy o trzeźwość za kierownicą i bezpieczną jazdę, dostosowaną do warunków drogowych. Chwila nieuwagi na drodze może zakończyć się przykrymi konsekwencjami.

CZYTAJ >>> 13-latek uratował mężczyznę przygniecionego przez auto. Poszkodowany 2 godziny wołał o pomoc. Ta przyszła w ostatniej chwili

fot.: OSP Łobudzice, KPP Bełchatów