Wypadek na Olsztyńskiej. 52-letni kierowca bmw uderzył w drzewo. Z zakleszczonym w aucie był utrudniony kontakt słowny

radiowoz_wieczor
fot. poglądowe

Wypadek z udziałem kierowcy bmw, który kierował swoim pojazdem na podwójnym gazie. 52-latek zakończył swoją podróż na drzewie, by wydostać go z samochodu niezbędnym okazała sie pomoc straży pożarnej i specjalistycznego sprzętu.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę, 15 stycznia. Dokładnie o 15.23 służby zostały wezwane na ulicę Olsztyńską, gdzie doszło do zdarzenia z udziałem jednego samochodu osobowego. 

- Obecny na miejscu patrol ruchu drogowego ustalił, że mężczyzna poruszający się bmw, jadąc od strony Bełchatowa w kierunku Niedyszyny, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierujący przyznał, że w godzinach porannych spożywał alkohol, co potwierdziło badanie stanu trzeźwości. Wykazało ono, że 52-letni mieszkaniec gminy Bełchatów miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - przekazuje Marta Płomińska z KPP Bełchatów.

Strażacy, którzy brali udział w akcji podkreślali, że z mężczyzną, który został zakleszczony w pojeździe był utrudniony kontakt słowno - logiczny.

- By wydostać poszkodowanego mężczyznę strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, strażacy wykonali dostęp do osoby uwięzionej - wyjaśnia Michał Wieczorek z KP Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie.

Jak się okazało mężczyzna doznał urazu nogi i został przewieziony do bełchatowskiego szpitala. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.