Widok radiowozu tak go przestraszył, że gwałtownie zahamował, opuścił samochód i dał nogi za pas!

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Zelowie zatrzymali nietrzeźwego kierującego, który naruszył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto samochód, którym poruszał się mężczyzna nie posiadał aktualnych badań technicznych. 

W środę, 6 września około godziny 23:50, zelowscy policjanci, pełniąc służbę patrolową, zauważyli na ulicy Kilińskiego Opla Vectrę, którego kierujący na widok radiowozu, gwałtownie się zatrzymał i wybiegł z auta. Policjanci cały czas obserwowali mężczyznę, który po chwili wrócił do pojazdu. Funkcjonariusze postanowili go wylegitymować. 

- Mężczyzna oświadczył, że jego zachowanie było spowodowane obawą przed konsekwencjami swoich czynów. Jak się okazało 28-letni mieszkaniec gminy Kluki miał sporo na sumieniu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że posiada dożywotni sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Ponadto w trakcie interwencji od kierowcy funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu, a badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on blisko 2 promile alkoholu w organizmie - informuje mł. asp. Marta Płomińska z KPP Bełchatów.

PRZECZYTAJ >>> Dwa zdarzenia z udziałem sfory psów w gminie Buczek! Kilkanaście zagryzionych królików na posesjach. Policja szuka właściciela i apeluje do mieszkańców

Na tym nie koniec przewinień 28-latka, bowiem pojazd, którym się poruszał nie posiadał aktualnych badań technicznych.

Teraz poza konsekwencjami związanymi z jazdą w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie również za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

CZYTAJ >>> Zakończyła się akcja poszukiwawcza 32-letniego mieszkańca Poręb. Finał jest zaskakujący...