Tak bardzo pragnął zatrzymania, że sięgnął... do majtek! To co z nich wyjął zapewniło mu nockę w policyjnym areszcie

Tak bardzo pragnął zatrzymania, że sięgnął... do majtek! To co z nich wyjął zapewniło mu nockę w policyjnym areszcie
KPP Pabianice

Do niecodziennego zdarzenia doszło w minioną sobotę na terenie pabianickiej komendy. 20-latek przyszedł do siedziby miejscowej jednostki i tak bardzo pragnął być zatrzymanym, że sięgnął... za majtki! To z nich wyjął zapewniło mu nockę w policyjnym areszcie.

Do mocno niecodziennego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 15 kwietnia. Około godziny 19.40 do miejscowej jednostki policji zgłosił się mężczyzna twierdząc, że jest skonfliktowany z sąsiedztwem i partnerem matki. Pabianiczanin pomimo młodego wieku, był już dobrze znany tutejszym mundurowym, gdyż w przeszłości wielokrotnie łamał prawo. Ponadto, funkcjonariusze podczas rozmowy wyczuli od niego silną woń alkoholu. 

PRZECZYTAJ >>> Poważny wypadek na DW480 w gminie Widawa. Kilka osób zostało rannych

- Policjanci wysłuchali 20-latka, po czym uznali, że nie ma podstaw do jego zatrzymania. Uparty pabianiczanin nie dawał jednak za wygraną. Po tym, jak stróże prawa mu odmówili, wyciągnął zza bielizny woreczek z białym proszkiem. Funkcjonariusze zbadali jego zawartość. Wstępny test wykazał, że były to substancje zabronione, najprawdopodobniej kokaina - mówi Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice. 

CZYTAJ >>> Fatalny finał "palenia gumy": Kierowca potrącił pieszego i jechał z nim na masce samochodu przez kilkadziesiąt metrów!

20-latek zanim trafił do policyjnego aresztu został również przebadany alkomatem. Miał ponad 1,5 promila w organizmie. Wczoraj został przesłuchany i usłyszał zarzuty za posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.