Śmiertelny wypadek w Chorzynie na pograniczu powiatów bełchatowskiego i wieluńskiego. Nie żyje 54-latka i 57-letni mężczyzna, samochód osobowy, którym podróżowali wypadł z drogi wpadł do rowu i uderzył w betonowy przepust. Obie ofiary to mieszkańcy powiatu bełchatowskiego.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze krajowej nr 74. Służby ratunkowe informację o zdarzeniu otrzymały w minioną sobotę, 16 listopada około godziny 18:30.
W tej chwili wstępnie wiemy, że 57-latek kierujący Toyotą Avensis jadąc w kierunku Wielunia z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad samochodem na łuku drogi izjechał do przydrożnego rowu.
- Samochód osobowy wpadł do rowu i uderzył w betonowy przepust, następnie koziołkował. W momencie przyjazdu naszych zastępów, jedna osoba została znaleziona poza pojazdem, drugą osobę ewakuowali strażacy. Przystąpiono do resuscytacji krążeniowo - oddechowej. Niestety, pomimo tych wysiłków życia obu ofiar nie udało się uratować. Medycy z zespołu ratownictwa medycznego stwierdzili zgon obu osób - przekazała bryg. Jędrzej Pawlak z Państwowej Straży Pożarnej.
Do akcji ratunkowej zadysponowano trzy zastępy strażaków - ochotników z Osjakowa, Raduczyc i Czernic oraz JRG Wieluń. W początkowej fazie do pomocy wezwano także zespół Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - ten jednak zawrócono.
W tej chwili okoliczności wypadku są przedmiotem śledztwa prowadzonego pod nadzorem wieluńskiego prokuratora.