Ryzyko wystąpienia ptasiej grypy. Bełchatowski Powiatowy Lekarz Weterynarii zwraca się z apelem do mieszkańców

Choć nie ma absolutnie powodów do paniki, to zalecana jest czujność. I o taką prosi Powiatowy Lekarz Weterynarii w Bełchatowie, który zwraca się z apelem do mieszkańców powiatu o zwrócenie szczególnej uwagi na dzikie ptactwo. Chodzi o niezwykle zjadliwą ptasią grypę, która w tej chwili szerzy się w Europie i jest już stwierdzona w 35 ogniskach w Polsce. Jak zaznaczają służby weterynaryjne, bierny monitoring może się przyczynić do zmniejszenia ryzyka wystąpienia na naszym terenie ptasiej grypy.

- Okres jesienno-zimowy wiąże się z sezonowymi migracjami dzikich ptaków, które są jednym z kluczowych rezerwuarów i wektorów choroby. Dodatkowo przenoszą one wirusa na znaczne odległości. Dlatego też wczesne wykrycie obecności wirusa ma duże znaczenie na zapobieganie wystąpieniu choroby u drobiu. W związku z tym Powiatowy Lekarz Weterynarii w Bełchatowie apeluje o zgłaszanie przypadków znalezienia skupisk padłych ptaków, zwłaszcza tych z rzędu blaszkodziobych, siewkowych, szponiastych i krukowatych. Taki bierny monitoring może przyczynić się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia ptasiej grypy na terenie powiatu bełchatowskiego - informuje komunikat służb.

Więcej informacji na ten temat można uzyskać w Powiatowym inspektoracie Weterynarii w Bełchatowie przy ul. Piłsudskiego 70 lub dzwoniąc pod numer 44 635 09 53.

Ptasia grypa - co to za choroba?

Ptasia grypa to choroba zakaźna, która, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy głównie ptaków – zarówno dzikich, jak i hodowlanych. Jak informuje Główny Inspektorat Weterynarii, dotychczas nie stwierdzono na świecie ani jednego przypadku zakażenia wirusem HPAI/H5N8 u człowieka i w chwili obecnej nie ma podstaw do wprowadzania ponadstandardowych środków prewencyjnych w odniesieniu do ludzi. 

Badania genetyczne wirusa H5N8 wykrytego w Polsce wskazują na typowy profil, charakterystyczny dla wirusów ptasich i brak głównych cech przystosowawczych do organizmu człowieka.

- Biorąc jednak pod uwagę ewolucyjne pochodzenie wirusów H5N8 od H5N1 oraz generalnie dużą zmienność wirusów grypy, wskazana jest pewna ostrożność, szczególnie u osób zawodowo mających kontakt z drobiem i ptakami dzikimi. Zaleca się stosowanie rutynowych zasad higieny, takich jak mycie rąk ciepłą wodą z mydłem oraz unikanie bezpośredniego kontaktu z drobiem chorym, padłym ptactwem dzikim oraz przedmiotami, na których znajdują się ślady ptasich odchodów - informuje GIW.

Wirus szybko ginie w produktach drobiarskich poddanych obróbce termicznej.

Przenosicielem wirusów grypy są ptaki dzikie, przede wszystkim gatunki związane ze środowiskiem wodnym, czyli kaczki, gęsi i łabędzie. Inne gatunki mogą w ograniczonym stopniu odgrywać rolę w rozprzestrzenianiu wirusa na bliskie odległości. Drób może się zakazić jeśli korzysta z tych samych siedlisk, np. zbiorników wodnych albo pastwisk, gdzie bytowały ptaki dzikie.

Jakie objawy mogą sugerować ptasią grypę?

• zwiększona śmiertelność;
• znaczący spadek pobierania paszy i wody;
• objawy nerwowe takie jak: drgawki, skręt szyi, paraliż nóg i skrzydeł, niezborność ruchów;
• duszność;
• sinica i wybroczyny;
• biegunka;
• nagły spadek nieśności.