Ruszyły prace na "skrzyżowaniu śmierci" w Wincentowie! Jakie zmiany dla kierowców po modernizacji? [Foto]

Ruszyły prace modernizacyjne na "skrzyżowaniu śmierci". We wtorkowe przedpołudnie na połączeniu drogi krajowej nr 74 z drogą powiatową relacji Działoszyn - Widawa pojawili się drogowcy. Ekipy w najbliższych kilku dniach dokonają kilku korekt na obu przecinających się trasach, tak by stało się ono bezpieczniejsze. O jakim zakresie prac mówimy? Szczegóły poniżej.

Choć zdaniem drogowców jest dobrze skonstruowane, oznaczone i widoczne, to zyskało niechlubny przydomek "skrzyżowania śmierci". Mowa o połączeniu drogi krajowej 74 z niewielką, powiatową drogą relacji Widawa-Działoszyn w Wincentowie (gm. Rusiec). Teraz krzyżówka przejdzie modernizację, którą poprzedziło gruntowne analizowanie tego co dzieje się w tej lokalizacji. A dzieje się źle... 

Kolizje, wypadki i ich najtragiczniejszy skutek, ofiary śmiertelne. Według danych, które pozyskała łódzka GDDiKA na przestrzeni ostatnich czterech lat (2018-2022) w tej lokalizacji doszło do 7 wypadków w których 2 osoby zmarły, a 10 było rannych. Odnotowano też 7 kolizji, w tym 2 to zderzenia ze zwierzyną. Te statystyki nie dotyczą bieżącego roku, a właśnie trzy miesiące temu tragiczne liczby wzrosły. 14 maja w Wincentowie życie straciła przewodnicząca Rady Miejskiej w Sieradzu. O zderzeniu osobowego BMW z ciężarowym Volvo pisaliśmy w tym artykule >>>  Śmiertelny wypadek w gminie Rusiec. Nie żyje przewodnicząca Rady Miejskiej w Sieradzu, wiceprezydent jest ciężko ranny [Foto]

Ta "krzyżówka" już dawno temu zyskała miano "skrzyżowania śmierci" i wśród lokalnej społeczności od lat cieszy się wyjątkowo niechlubnym mianem. Z jednej strony może to dziwić, bo skrzyżowanie jest dobrze oznakowane i doskonale widoczne - w jego obrębie nie ma ani zabudowań ani roślinności. `Jest za to coś innego: kawał prostej i dość szerokiej jezdni, który kierowcom chyba luzuje jakikolwiek hamulce... Dlatego łódzka GDDKiA zdecydowała się na rozwiązanie, które będzie wymuszało na kierowcach ściągnięcie nogi z gazu.

- Na drodze krajowej pojawią się tzw. powierzchnie wyłączone i wysepki z tworzyw sztucznych, na których zamontowane zostaną aktywne znaki nakazu (C9) wraz z turbinami zasilającymi. Rozwiązanie ma na celu nie tylko poprawić postrzegalność skrzyżowania, ale także wymusić na kierowcach jadących drogą krajową zmniejszenie prędkości. Z kolei na wlotach drogi powiatowej do drogi krajowej skorygowane zostanie oznakowanie poziome w taki sposób, oby maksymalnie ułatwić kierowcom obserwację drogi krajowej - informuje Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA.

Dziś, kiedy byliśmy na skrzyżowaniu drogowcy ruszyli z frezowaniem nierówności nawierzchni. Później będzie malowanie nowego oznakowania poziomego. W związku z pracami, które odbywają się "pod ruchem" GDDKiA apeluje o zachowanie wzmożonej ostrożności i stosowanie się do tymczasowego oznakowania.