"PSYjaciel nie zabawka". Bełchatowskie Schronisko w trosce o los podopiecznych wstrzymuje adopcje psów i kotów

Oczy przepełnione radością i okrzyk szczęścia na widok szczeniaczka lub małego kotka, które nasz dzieciak zobaczy pod choinką: czyż można sprawić mu większą radość? Za kilka miesięcy ta przeurocza mała włochata kuleczka zamieni się w wielki problem i duży wydatek. A jak najlepiej pozbyć się problemu? - pytają retorycznie pracownicy bełchatowskiego Schroniska dla bezdomnych zwierząt i… Po raz kolejny w okresie około świątecznym wstrzymują adopcje swoich podopiecznych w imię hasła: "PSYjaciel nie zabawka".

Bełchatowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt już siódmy rok w rzędu w okresie Bożego Narodzenia przeprowadza taką akcję. Jeszcze kilka lat temu jednostka była pionierem w takim podejściu do przedświątecznych adopcji, teraz instytucji, które decydują się na podobne rozwiązania jest znacznie więcej. 

W tym roku z placówki nie będzie można adoptować żadnego zwierzaka przez ponad dwa tygodnie, od 18 grudnia do 2 stycznia 2024 roku.

- Od ponad dwóch dekad codziennie trafiają pod naszą opiekę bezdomne i porzucone zwierzaki. Towarzyszy im ból oraz niezrozumienie: jak można jednego dnia kochać i traktować czworonoga jak członka rodziny, by w obliczu niewielkich nawet trudności wyrzucić go potem na pastwę losu. To bezduszne i nieludzkie. Niestety taka jest codzienność bezdomniaków -od lat zauważają pracownicy bełchatowskiego Schroniska dla bezdomnych zwierząt.

Jednocześnie pracownicy przytuliska jasno rokrocznie zaznaczają, że nowe, dobre domy dla ich podopiecznych to credo przyświecające codziennym staraniom i walce o lepsze życie dla czworonogów, ale adopcja psa lub kota to decyzja na całe jego życie. Powinna być w związku z tym przemyślana i podjęta ze świadomością, jak wpłynie to na życie domowników i ich codzienność. Zwierzaki to istoty żywe, mają swoje uczucia i empatię – szybko przywiązują się do ludzi. Porzucone cierpią i tęsknią za domownikami.

- Manifestując odpowiedzialną adopcję, w okresie od 18 grudnia do 2 stycznia wstrzymujemy adopcje naszych podopiecznych. Święta, bezdomne zwierzęta, wszędobylskie dobro – poruszeni i podatni na heroiczne czyny często decydujemy się na adopcję zwierzaka przed świętami. Niestety po okresie euforii przychodzi chwila refleksji. Pojawiają się problemy. Co najłatwiej zrobić z kłopotem? Pozbyć się! Niestety, tak życie pisze większość historii tych przedświątecznych adopcji. Po raz kolejny w tym roku mówimy stanowcze: Nie! - wyraźnie dodają.

Poza tym, jak dodatkowo zaznaczają pracownicy schroniska jest jeszcze drugi aspekt takiej decyzji. Okres przedświąteczny oraz czas sylwestrowych zabaw i wszędobylskich huków petard nie jest dobrym czasem na socjalizację zwierzaka w nowym domu. Zmiana miejsca zamieszkania to dla niego duży stres, nie chcemy go potęgować hukiem wystrzałów sylwestrowych.

- Schronisko pracuje normalnie, zajmujemy się zwierzętami, przyjmujemy zgłoszenia, dbamy o ich codzienny byt. Jeśli ktoś zamierza odpowiedzialnie adoptować naszego podopiecznego, okres wstrzymania adopcji nie powinien być dla niego przeszkodą. Zapraszamy w pierwszych dniach nadchodzącego roku - dodaje schronisko.

Wszystkie zwierzaki przeznaczone do adpocji można poznać na stronie Schroniska >>> TUTAJ.