Przerwanie grobli na stawie w Słupi, woda przelała się do Widawki i podniosła jej poziom. Zarządzanie kryzysowe w akcji

groble
Gmina Kluki/ Facebook

Groble stawu w miejscowości Słupia na terenie gminy Kluki zostały przerwane, to z kolei spowodowało powstanie znacznych rozlewisk i przelanie się wody do rzeki Widawka. Sytuacja, choć wygląda poważnie, to jak wszystko na ten moment wskazuje. nie zagraża domostwom rozlokowanym wzdłuż rzeki. Niemniej jednak do pracy i w stan gotowości zostały postawione służby zarówno Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, gminnego urządu w Klukach i straży pożarnej, zarówno tej Państwowej, jak i okolicznych jednostek OSP. Druhowie już wczoraj wyruszyli na patrol.

W czwartek, 20 kwietnia do Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego dotarł sygnał o zagrożeniu wylewiskiem na terenie gminy Kluki, którego przyczyną było przerwanie grobli między stawami w miejscowości Słupia. Woda przelała się do rzeki Widawki. Poziom wody podniósł się maksymalnie i zalał tereny znajdujące się w rejonie rzeki Widawka. Renata Kaczmarkiewicz, wójt Gminy Kluki wraz z pracownikiem Komórki Zarządzania Kryzysowego udała się na miejsce zdarzenia. W teren, łodzią wyruszyli też druhowie z najbliższej jednostki - OSP Kaszewice.

- Poziom wody na rzece podniósł się do wysokości koryta rzeki w miejscowości Żar, natomiast we wsi Podżar nie było widocznego niebezpieczeństwa. W stan gotowości postawiona została Ochotnicza Straż Pożarna z Kaszewic, która została niedawno wyposażona w łódź ratunkową - przekazują druhowie.

Strażacy - ochotnicy z Kaszewic już w czwartek dokonali patrolu rzeki Widawki przepływającej przez teren gminy Kluki.  Sprawdzano między innymi czy w jakichś miejscach woda nie wdarła się na posesje położone w pobliżu rzeki. 

- Z ustaleń wynika, że woda wdarła się jedynie na nisko położone łąki. Zagrożenia dla domostw nie stwierdzono. W godzinach popołudniowych widoczny był wyraźny spadek poziomu wody - informują druhowie z OSP Kaszewice.

Wklej tutaj kod osadzenia...