Przeliczył swoje umięjętności i wjechał w drzewo! Podróż zakończyła się na lawecie

Wszystko wskazuje na to, że to nadmierna prędkość była przyczyną zdarzenia do jakiego doszło w minioną środę, 12 lipca między Żytnem, a Kobielami Wielkimi. Szczęśliwie w zdarzeniu nikt nie został ranny.

Policjanci z Radomska na drogę powiatową między Żytnem, a Kobielami zostali skierowani około godziny 14.30.

- Obecni na miejscu policjanci stwierdzili, że kierujący peugeotem 24-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Na szczęście kierujący nie odniósł poważnych obrażeń ciała. Nie była konieczna hospitalizacja – mówi Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Jak dodaje policjantka, 24 - latek był trzeźwy. Mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i nałożyli na kierowcę mandat karny.

CZYTAJ >>> 22-latka wymusiła pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Dwie osoby trafiły do szpitala [Foto]