W nocy z 12 na 13 sierpnia o godzinie 1:44 do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o pożarze dwóch pojazdów na terenie składowiska samochodów w miejscowości Rogowiec. Na miejsce natychmiast skierowano łącznie siedem zastępów strażaków.
Po dotarciu pierwszych zastępów na miejsce zdarzenia potwierdzono rozwinięty pożar dwóch pojazdów - samochodu spalinowego marki Hyundai i20 oraz elektrycznego Hyundaia Ioniq. Ogień objął całkowicie obie maszyny.
- Płonęły dwa pojazdy. Szczególne utrudnienie stanowił pożar samochodu elektrycznego, ponieważ jego bateria wymagała długotrwałego chłodzenia, aby uniknąć ryzyka ponownego zapłonu- mówi st. kpt. Michał Wiczorek, oficer prasowy KP PSP Bełchatów.
W pobliżu płonących aut znajdowały się trzy inne pojazdy, które - dzięki szybkiej reakcji obsługi placu - zostały natychmiast przeparkowane, co zapobiegło dalszemu rozprzestrzenieniu się ognia.
Na miejscu działało siedem zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała ponad trzy godziny. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Na ten moment nie są znane przyczyny pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzą odpowiednie służby.
Wraz z rosnącą liczbą pojazdów elektrycznych na polskich drogach, strażacy coraz częściej muszą mierzyć się z nowymi wyzwaniami. Pożary akumulatorów litowo-jonowych wymagają nie tylko innych technik gaszenia, ale również znacznie dłuższego czasu schładzania oraz dodatkowych środków ostrożności.
Foto, wideo: KP PSP Bełchatów