Wypadek w Wadlewie. Na drodze wojewódzkiej 485 doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Finalnie jeden z kierowców śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do łódzkiego szpitala.
Do wypadku doszło w czwartkowe popołudnie na krętym odcinku drogi nieopodal ronda w Wadlewie. Wszystkie służby ratunkowe na DW 485 zostały skierowane po godzinie 16.00. Na miejscu zdarzenia okazało się, że doszło do zderzenia Mercedesa z Oplem. Najciężej poszkodowany w zdarzeniu został 46-letni mężczyzna, którego śmigłowcem LPRu przetransportowano do Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi.
- Po dojeździe na miejsce wypadku okazało się, że zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe. Na miejsce zdarzenia zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które zabrało kierowcę samochodu Opel do szpitala Kopernika w Łodzi, a kierująca drugim samochodem zabrana została przez ZRM do szpitala w Bełchatowie - relacjonują strażacy - ochotnicy z OSP Wadlew.
Poszkodowaną jest 55-letnia mieszkanka Bełchatowa. Wstępnie wszystko wskazuje na to, że do wypadku doszło po wykonaniu manewru wyprzedzania.
- Kierujący Oplem, 46-letni mieszkaniec gminy Drużbice podczas manewru wyprzedzania koparki nie zachował należytej ostrożności i doprowadził do czołowego zderzenia z pojazdem marki Mercedes, który jechał po przeciwległym pasie ruchu. Kobieta kierująca Mercedesem była trzeźwa, z kolei ze względu na stan zdrowia 46-letniego kierowcy Opla na ten moment nie możemy powiedzieć o jego stanie - wyjaśnia podinsp. Jacek Karczewski, komendant Komisariatu Policji w Zelowie, która zajmuje się sprawą wypadku.