O tym, z jakimi konsekwencjami mogą spotkać się kierowcy lekceważący przepisy ruchu drogowego tym razem przekonało się dwóch kierowców, którzy w obszarze zabudowanym zlekceważyli ograniczenia prędkości i to znacząco przekroczyli dopuszczalną "pięćdziesiątkę".
W miniony wtorek, 19 września policjanci z bełchatowskiej drogówki kontrolując prędkość, z jaką poruszają się kierowcy, w obszarze zabudowanym w miejscowości Zwierzyniec, zmierzyli prędkość między innymi samochodu marki Audi. Okazało się, że kierujący tym pojazdem 39-latek, mieszkaniec Wrocławia, jechał z prędkością 136 km/h.
- W ten sposób przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość aż o 83 km/h. Mężczyzna, zgodnie z taryfikatorem, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 500 złotych oraz otrzymał 15 punktów karnych - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.
Kilka dni wcześniej mundurowi z bełchatowskiej drogówki interweniowali też wobec 36-letniego kierowcy peugeota. Mężczyzna w obszarze zabudowanym na drodze w Kurnosie Drugim przekroczył dopuszczalną prędkość o 42km/h.
- Mężczyzna nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami, prawo jazdy stracił wcześniej za przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów. Obaj kierowcy muszą teraz liczyć się z konsekwencjami - wyjaśnia Kaszewska z KPP Bełchatów..
Przypominamy, że zgodnie z taryfikatorem przekroczenie dopuszczalnej prędkości jest zagrożone mandatem karnym w wysokości:
- Pamiętajmy aby na drodze kierować się rozwagą i odpowiedzialnością. Przestrzegajmy dozwolonych limitów prędkości, jedźmy z prędkością bezpieczną dostosowana również do własnych umiejętności, wspólnie dbajmy o bezpieczeństwo na drodze. Apelujemy o ostrożną jazdę zgodną z przepisami. Pamiętajmy, że w ruchu drogowym często bywa tak, że sytuacje, z którymi możemy się spotkać, są dynamiczne i mogą wystąpić okoliczności, w których zmuszeni będziemy do natychmiastowej reakcji. Wówczas nadmierna prędkość staje się czynnikiem, który powoduje, że tracimy kontrolę nad pojazdem, co z kolei może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych - podsumowuje nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej komendy.