Bełchatowianie oddali hołd walczącym w Powstaniu Warszawskim. Jak co roku, dokładnie o godz. 17:00 w mieście zawyły syreny, a mieszkańcy zatrzymali się na chwilę, by w zadumie uczcić bohaterów 1944 roku. Chwilę potem złożono także kwiaty pod Pomnikiem Bełchatowian przy kościele farnym.
1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie, największy zryw militarny w okupowanej przez Niemców Europie. Walka z okupantem trwała 63 dni i zakończyła się kapitulacją 3 października. Mimo tego, że w wyniku toczonych bojów zginęło około 17 tys. powstańców i ponad 150 tys. cywilów a sama stolica legła w gruzach, Powstanie Warszawskie jest symbolem męstwa i determinacji w walce o niepodległość.
Miejskie obchody 80. rocznicy tamtych wydarzeń odbyły się przed kościołem pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przy ul. Kościuszki. Mieszkańcy w centrum miasta gromadzili się już na kilkanaście minut przed godziną „W". Punktualnie o 17:00 zawyły syreny alarmowe, a miasto zatrzymało się, by w ten symboliczny sposób oddać hołd poległym i ocalałym powstańcom.
Po odśpiewaniu hymnu, wspólnej modlitwie, uczestnicy uroczystości wraz z władzami samorządowymi miasta i powiatu oraz przedstawicieli rozmaitych stowarzyszeń złożyli wiązanki kwiatów pod Pomnikiem Bełchatowian.
Artystycznym finałem tegorocznych obchodów był plenerowy koncert "Wyśpiewajmy pamięć". Na pl. Narutowicza zabrzmiały piosenki i pieśni, które towarzyszyły podczas walki m.in. powstańcom warszawskim. W sercu miasta usłyszeliśmy min.:„Warszawskie dzieci", „Zośkę", „Serce w plecaku", „Sanitariuszkę Małgorzatkę". We wspólnym śpiewaniu pomagały bezpłatne śpiewniki, które były rozdawane podczas wydarzenia.