Mikołajkowa kradzież w drogerii. 24-latek wybrał jeden asortyment, wpadł kilka dni później!

kpp-ask
fot. poglądowe/ Policja

Dobre rozpoznanie kryminalnych z bełchatowskiej komendy doprowadziło do błyskawicznego ustalenia i zatrzymania 24-latka, sprawcy kradzieży maszynek do golenia. Podejrzany ukradł towar z zelowskiego marketu, a straty oszacowano na ponad 1000 złotych. 

13 grudnia o godzinie 20.00 do bełchatowskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który złożył zawiadomienie o przestępstwie kradzieży kilku sztuk maszynek do golenia. Zdarzenie miało miejsce w drogerii na terenie Zelowa. Wartość strat została wyceniona na ponad 1000 złotych. Zgłaszający podał, że fakt kradzieży został ujawniony na podstawie przeglądu zapisu monitoringu sklepowego. 

- Okazało się, że 6 grudnia kamery zarejestrowały zachowanie i wizerunek nieuczciwego klienta, który z półki sklepowej zabrał towar i nie płacąc z łupem wybiegł ze sklepu. Zawiadamiający do materiałów sprawy załączył nagranie z monitoringu, które natychmiast przejrzeli policjanci z Wydziału Kryminalnego. Policjanci pracujący nad sprawą, dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego błyskawicznie rozpoznali na nagraniu podejrzewanego - mówi nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.

Okazał się nim 24-letni bełchatowianin, dobrze znany w środowisku policyjnym jako osoba mająca już wcześniej konflikt z prawem. Kryminalni ustalili jego dane i pojechali złożyć mu wizytę. Amatora cudzego mienia kryminalni namierzyli na jednej z bełchatowskich ulic. Szybko trafił on do policyjnej celi. 

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut dotyczący kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Notowany za podobne przestępstwa bełchatowianin tym razem będzie odpowiadał w warunkach recydywy co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary.