Choć na świecie są już standardem w nowoczesnej medycynie, to ciągle są jeszcze technologiczną nowinką w polskich placówkach medycznych. Mowa o chirurgicznych robotach, które są z ogromnym medycznym powodzeniem wykorzystywane na blokach operacyjnych. W województwie łódzkim właśnie wykonano pierwszy urologiczny zabieg refundowany z NFZ-tu przy wykorzystaniu robota Versius. Ultra nowoczesne urządzenie stanęło na bloku Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie i ma służyć pacjentom nie tylko z tego miasta, ale i całego regionu. Co ważne dla pacjentów, czas oczekiwania na zoperowanie, na ten moment szacowany jest na 2, 3 miesiące, a bełchatowscy urolodzy mają ambitne plany, by do końca 2022 roku wykonać około 150 zabiegów, korzystając ze wsparcia robota.
Zacznijmy od początku, czym robot jest i jak działa? Versius składa się z konsoli chirurga, mobilnej kolumny endoskopowej z kamerą oraz trzech mobilnych kolumn narzędziowych. Z perspektywy zespołu chirurgicznego Versius jest rozwiązaniem, które dzięki obrazowi 3D w rozdzielczości HD oraz łatwemu sterowaniu narzędziami pozwala nie tylko zmniejszyć stres i zmęczenie operatora, ale przede wszystkim wpływa na ogromną precyzję działania w operowanym polu. Ramiona robota skonstruowane są w taki sposób, aby szczegółowo odtwarzały ruchy ręki i ramienia operującego chirurga.
- Robot daje nam znaczną przewagę nad "zwykłą" operacją, już nie mówię nawet otwartą, ale również laparoskopową, ponieważ mamy zdecydowanie lepszy wgląd w tkanki. Narzędziami wewnątrz ciała pacjenta możemy manipulować nie 360, ale 540 stopni, możemy je wyginać co daje nam szaloną precyzję w oddzielaniu chorej tkanki od zdrowej. Mniejsza inwazyjność takiego zabiegu to lepszy i szybszy powrót do zdrowia pacjenta - mówi dr n. med. Mateusz Jobczyk, specjalista urolog ze Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie, który przeprowadził w tej placówce pierwszą robotyczną operację.
Precyzja podczas przeprowadzenia operacji, a co najważniejsze mała inwazyjność szalenie wpływają na skuteczność, wynik onkologiczny oraz szybszą rekonwalescencję samych pacjentów i ich szybszy powrót do codziennych aktywności życiowych.
Jak podkreślają twórcy Versisua ogromne znaczenie ma też uniwersalność całego systemu. Zarówno urządzenie, jak i jego późniejsza konfiguracja w sali operacyjnej nie zajmują dużo czasu, zespół chirurgiczny przy wykorzystaniu jednego robota, jest w stanie wykonać setki operacji rocznie.
- W sali operacyjnej konfiguracja systemu zajmuje około 15 minut, co pozwala na jego szybkie dostosowanie do planowanej operacji oraz efektywne wykorzystanie w pracy bloku operacyjnego – wyjaśnia Przemko Karpiński z CMR Surgical, która dostarczyła robota do bełchatowskiego szpitala.
Ile trzeba będzie czekać na operację?
To z pewnością podstawowe pytanie, jakie stawiają sobie pacjenci. Bełchatowski szpital jest pierwszym w Łódzkiem, który korzysta z tego technologicznego dobrodziejstwa, a co dla pacjentów najważniejsze operacje wykonywane są w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.
- W tej chwili dopiero zaczynamy, więc oczekiwanie na zabieg jest krótki. Następny dostępny termin mamy juz w sierpniu. Aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że w miarę rozwoju wydłuży się ten termin oczekiwania. Szczęśliwie jest tak, że w przypadku raka gruczołu krokowego oczekiwanie na operację 2-3 miesiące nie zmienia rokowania dla pacjenta. Myślimy więc, że ten czas oczekiwania w późniejszym czasie zamknie się właśnie w tych 2,3 miesiącach - zaznacza dr n. med. Mateusz Jobczyk, specjalista urolog i dodaje: - Do końca tego roku chcemy wykonać około 50 zabiegów robotycznych, jeśli chodzi o prostatę. W sumie w naszym oddziale chcemy do końca 2022 roku wykonać 100 zabiegów prostektomii radykalnej (całkowite usunięcie gruczołu krokowego wraz z pęcherzykami nasiennymi - przypis red.)
Pierwsza operacja za nami
Pierwsza operacjaz użyciem robota w Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II w Bełchatowie została już przeprowadzona. Zabieg odbył się we wtorek, 26 lipca. Przeprowadził ją zespół pod kierownictwem dra n. med. Mateusza Jobczaka. Jak podkreślał ordynator oddziału urologii w bełchatowskim szpitalu, to kolejny krok w rozwoju mało inwazyjnych metod operacyjnych.
- Każdego roku na naszym oddziale leczymy ponad 3 tys. pacjentów. Dziś wchodzimy na jeszcze wyższy poziom, możemy bowiem zaoferować chorym najnowocześniejszą obecnie technikę leczenia operacyjnego. Co ważne, wszystko w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia - zaznaczał dr n. med. Piotr Marks, ordynator oddziału Urologii Ogólnej, Onkologicznej i Laparoskopowej w Szpitalu Wojewódzkim im. J. Pawła II w Bełchatowie.
- To historyczny moment dla naszego szpitala, ale przede wszystkim dla pacjentów, którzy od dziś mogą być leczeni właśnie tą metodą. Wszystkie nasze działania zmierzają do tego, aby chorzy pacjenci byli jak najlepiej zaopiekowani i aby mogli korzystać z osiągnięć najnowocześniejszej medycyny. Dziś możemy pochwalić się zdobyciem robota Versius i przeprowadzeniem pierwszej w naszym województwie operacji z jego pomocą – mówił dyrektor bełchatowskiego szpitala, dr n. med. Andrzej Kowalski.
- Rak prostaty dotyka co piątego mężczyznę po 50-tym roku życia. Im szybciej zastosuje się leczenie, mają oni szansę przeżycia nawet dwudziestu lat. To są nasi ojcowie, bracia, dziadkowie. Dlatego skuteczne ich leczenie jest ważne dla nas wszystkich. A operacje przeprowadzane przy użycia robota są niezwykle skuteczne. Należy także podkreślić, że fakt, iż bełchatowianie mogą korzystać z takiego leczenia całkowicie bezpłatnie w ramach ubezpieczenia zdrowotnego, z pewnością uratuje wiele żyć – dodawał podczas konferencji prasowej prof. dr hab. n. med. Waldemar Różański, wojewódzki konsultant w dziedzinie urologii w woj. Łódzkim.