Dachowanie na DW 483. Dwie młode kobiety trafiły do szpitala po wypadku w Ważnych Młynach

Dwie młode kobiety trafiły do szpitala po wypadku do jakiego doszło na drodze wojewódzkiej 483 w powiecie pajęczańskim. W miejscowości Ważne Młyny doszło do groźnego dachowania. Przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, 9 września o godzinie 14:00. Jak ustalili pajęczańscy policjanci, 20-letnia kierująca z gminy Szczerców na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków ruchu, wpadła w poślizg, straciła panowanie nad pojazdem i dachowała. 

- Osobowym Suzuki podróżowała również 24-letnia pasażerka z tej samej gminy. Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala. Kierująca osobówką była trzeźwa - przekazuje asp. Wioletta Mielczarek, oficer prasowy KPP Pajęczno. 

Jak zwraca uwagę policjantka, główną przyczyną wypadków drogowych - także tych ze skutkiem śmiertelnym - z winy kierujących, jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Niezgodne z prawem zachowania zagrażają nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym niechronionym. 

- W przypadku potrącenia pieszego, nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości, zmniejsza szanse jego przeżycia. Pamiętajmy, że za każdym wypadkiem, zwłaszcza tym, gdzie ginie człowiek, kryje się niewyobrażalna tragedia ludzka, która dotyka zarówno bliskich zmarłego, jak i sprawcy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu - apeluje asp. Wioletta Mileczarek z pajęczańskiej policji.

Kluczowym jest także prawidłowe ocenienie swoich umiejętności i doświadczenie w kierowaniu pojazdami. Należy również pamiętać, że wraz ze wzrostem prędkości, w sytuacji nagłego zagrożenia, panowanie nad pojazdem staje się coraz trudniejsze. Kierujący, którzy nie będą stosować się do ograniczeń prędkości muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.