Bestialstwo, 50-latka wyrzuciła szczeniaki w reklamówce! Maleństwa uratowano dzięki czujności świadka i pracy policji

Bestialstwo, 50-latka wyrzuciła szczeniaki w reklamówce! Maleństwa uratowano dzięki czujności świadka i pracy policji
KMP Piotrków Trybunalski

Dzięki czujności świadka oraz szybkiemu działaniu policjantów wydziału wywiadowczego doszło do zatrzymania 50-letniej piotrkowianki. Kobieta zawinięte w koce dwa szczeniaki pozostawiła przy rzece Strawa. Wkrótce usłyszy zarzut, a o jej dalszym losie zdecyduje sąd.

9 maja, przed godziną 14:30 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że przy rzece Strawa na terenie Piotrkowa, kobieta odnalazła dwa nowo narodzone szczeniaki. Na miejsce od razu pojechali policyjni wywiadowcy. Zgłaszająca kobieta oświadczyła, że około 14:00 spacerowała wzdłuż rzeki. W pewnym momencie usłyszała pisk jakiegoś zwierzęcia, który dobiegał z reklamówki znajdującej się przy wodzie. Kiedy sprawdziła jej zawartość okazało się, że wewnątrz są dwa nowo urodzone szczeniaki czarnej maści. 

- Kobieta zabrała szczenięta i powiadomiła służby. Patrol Straży Miejskiej zabrał szczenięta do Schroniska dla zwierząt, natomiast funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania właściciela psów. Dzięki zaangażowaniu już po chwili ustalili właścicielkę. Kobieta zmieniała zeznania, nie potrafiła dokładnie określić kiedy jej suka się oszczeniła i w dalszym ciągu zmieniała wersję wydarzeń. Pies został zabrany do lekarza weterynarii, który oświadczył, że do oszczenienia doszło tej samej doby - informuje asp. sztab. Izabela Gajewska z piotrkowskiej komendy policji. 

Psia mama została przewieziona do schroniska, aby móc wykarmić szczenięta, natomiast właścicielka trafiła do policyjnej celi. Wkrótce usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami. Za popełnione przestępstwo kobiecie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.