Bitka o masło w bełchatowskim dyskoncie! Poszło o 22 kostki, w akcji pracownik ochrony, świadek i 34-letni złodziej

266-17955_20231017-112725_1
KPP Bełchatów

Do policyjnego aresztu trafił 34-latek, który ukradł masło za blisko 200 złotych. Sprawca chcąc utrzymać się w posiadaniu skradzionego towaru zaatakował pracownika ochrony. 

14 października, o godzinie 14.00 bełchatowscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące agresywnego sprawcy kradzieży, która miała miejsce na terenie dyskontu handlowego, przy ulicy Wyszyńskiego. Na miejsce zostali wysłani mundurowi z Wydziału Prewencji, którzy zastali tam świadków zdarzenia oraz podejrzewanego. 

- Okazał się nim 34-letni mieszkaniec gminy Bełchatów. Zgłaszający przekazali funkcjonariuszom ujętego sprawcę kradzieży 22 sztuk masła, wartości blisko 200 złotych. Poinformowali, że mężczyzna ten wszedł do sklepu z podręczną torbą. Pracownik ochrony zauważył jak nieuczciwy klient zapakował do torebki towar i nie płacąc, pospiesznym krokiem ominął linię kas, po czym wyszedł ze sklepu. W tym momencie zareagował czujny pracownik. Pobiegł za złodziejem i ujął go tuż za drzwiami sklepu. Amator cudzej własności nie dawał za wygraną i stał się agresywny. Chcąc otrzymać się w posiadaniu swojego łupu szarpał interweniującego świadka zdarzenia - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.

W takiej sytuacji do akcji włączył się przypadkowy przechodzień, który zareagował i pomógł w ujęciu sprawcy kradzieży. 34-latek szybko trafił do policyjnego aresztu. Śledczy między innymi przesłuchali świadków zdarzenia. 

- Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Zgodnie z kodeksem karnym za takie przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem - dodaje nadkom. Iwona Kaszewska

Policjanci dziękują wszystkim interweniującym świadkom zdarzenia za wzorową obywatelska postawę i reakcję na zagrożenie.