Awantura braci w gminie Bełchatów. Jeden chwycił za krzesło, drugi za nóż!

Bełchatowscy policjanci zatrzymali 40-latka, który po zakrapianej alkoholem biesiadzie zranił nożem swojego 42-letniego brata. Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala, a sprawca usłyszał zarzut. 40-latkowi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

29 lipca, po godzinie 21.00 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o ugodzeniu nożem mężczyzny. Zdarzenie miało miejsce na terenie posesji w gminie Bełchatów. 

- Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że pod adresem zamieszkują dwaj bracia. Od kilku dni w czasie zakrapianych alkoholem biesiad dochodziło między nimi do nieporozumień. W czwartek, 29 lipca między mężczyznami w wieku 40 i 42 lat wywiązała się awantura. W czasie kiedy młodszy z nich szykował posiłek został zaatakowany przez starszego, który chciał uderzyć go krzesłem. Między mężczyznami doszło do szarpaniny, w wyniku której 40-latek zadał pokrzywdzonemu uderzenia ostrzem noża - informuje oficer prasowy bełchatowskiej komendy.

Po zdarzeniu pokrzywdzony położył się spać. Sprawca wrócił do kuchni, natomiast o sytuacji telefonicznie poinformował siostrę. Kobieta, kiedy zastała leżącego w łóżku, rannego brata poinformowała służby ratunkowe. 

- Obaj mężczyźni byli pod wyraźnym wpływem alkoholu. Pokrzywdzony trafił do bełchatowskiego szpitala, natomiast sprawca został zatrzymany. Śledczy z technikiem kryminalistyki wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady kryminalistyczne, w tym nóż kuchenny. Całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doprowadziła do przedstawienia 40-letniemu mieszkańcowi gminy Bełchatów zarzutu naruszenia czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni - dodaje policja.

Prokurator wobec podejrzanego zastosował dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego.