Akcja straży pożarnej w "Bawełniance". Co się stało w galerii?

Akcja straży pożarnej w "Bawełniance". Co się stało w galerii?

W drugim dniu działalności "Bawełnianki" do akcji w galerii handlowej ruszyły cztery zastępy straży pożarnej. Wozy bojowe podjechały pod centrum od strony ulicy Bawełnianej. Jaki był powód strażackiej interwencji?

W czwartek, o godzinie 15.48 do bełchatowskiej Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie z automatycznego systemu o zagrożeniu w galerii handlowej w centrum miasta. Do akcji natychmiast zadysponowano znaczne siły i środki. Do "Bawełnianki" błyskawicznie na sygnałach dotarły cztery zastępy strażaków. Równie szybko jasnym się stało, że wezwanie ma niegroźny charakter. 

POLECAMY >>>  Galeria "Bawełnianka" ruszyła! Wstęga przecięta, na otwarciu tłumy mieszkańców [Foto]

- Do stanowiska kierowania PSP w Bełchatowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze w nowootwartej galerii. Po przybyciu zastępów straży pożarnej na miejsce okazało się, że był to fałszywy alarm. W pomieszczeniu, w którym pracownicy zmywają naczynia, z urządzenia najprawdopodobniej para buchnęła na czujnik dymu, sygnał został automatycznie przesłany do systemu alarmowego. W galerii nic groźnego się nie wydarzyło - przekazuje nam Michał Wieczorek, rzecznik prasowy Państwowej Straży Państwowejw Bełchatowie.

W akcji, która zakończyła się o 16.18 brały udział trzy zastępy z PSP Bełchatów i jeden z OSP.

Kilkanaście dni temu strażacy z bełchatowskiej jednostki interweniowali w galerii Olimpia przy ulicy Kolejowej gdzie doszło do zwarcia w skrzynce energetycznej, więcej o tym przeczytasz >>> Akcja straży pożarnej w galerii Olimpia. Podziemny parking zadymiony!