Bełchatowscy policjanci zatrzymali kolejnych dwóch mężczyzn związanych z narkotykowym procederem. 45-latek był również poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności. Natomiast jego 26-letni kolega odpowie za kierowanie autem w okresie obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Podejrzewani o przestępczość narkotykową mężczyźni zostali namierzeni na osiedlu Dolnośląskim w Bełchatowie. Najpierw policjanci namierzyli podejrzewanego 26-latka, który kierował volkswagenem, mimo sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
- Obserwując nieodpowiedzialnego kierowcę kryminalni zauważyli, jak spod wytypowanego wcześniej adresu wychodzi podejrzewany 45-latek. Policjanci wiedzieli, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejszy konflikt z prawem. Mieli również ustalenia, że bełchatowianin posiada narkotyki. Kiedy poszukiwany wsiadł na tylne siedzenie osobówki kryminalni przeszkodzili im w spotkaniu. W czasie legitymowania obaj podejrzewani zachowywali się nerwowo - informuje Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.
CZYTAJ TAKŻE >>> Zaczęło się od spotkania z "tajniakami", skończyło na przeszukaniach i zarzutach
Po przeszukaniu samochodu oraz w wyniku przeszukania mieszkania 45-latka kryminalni znaleźli i zabezpieczyli łącznie blisko 27 gramów narkotycznych środków i substancji. Obaj mieszkańcy powiatu bełchatowskiego usłyszeli zarzuty. Podejrzani odpowiedzą za posiadanie środków zakazanych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Dodatkowo 26-latek poniesie konsekwencje za kierowanie pojazdem w okresie obowiązującego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 45-latek ponieważ był osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności, trafił do zakładu karnego, gdzie najbliższe miesiące spędzi za kratami - podsumowuje Kaszewska z KPP Bełchatów.
PRZECZYTAJ >>> Bełchatów: Mknęła wężykiem na elektrycznej hulajnodze! Dostała niebotyczny mandat, do domu wróciła pieszo