Wypadek pod Chabielicami ze skutkiem śmiertelnym! Czy kierowca był pijany?

Tragiczne informacje po wypadku pod Chabielicami. Jak udało nam się dowiedzieć kierowca Fiata Punto, zmarł. Ofiarą jest Łukasz Gaik, samorządowiec, radny Powiatu Pajęczańskiego i członek jego Zarządu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomnijmy do zdarzenia z udziałem jednego samochodu doszło we wtorek, 2 listopada o godzinie 08.49. Pod Chabielice natychmiast skierowano wszystkie służby. Jako pierwsza na miejscu wypadku była karetka z pobliskiej kopalni. Do akcji ruszyły zastępy strażaków z Bełchatowa, Pajęczna i ochotników z Chabielic.

- Kiedy dotarliśmy na miejsce zdarzenia poszkodowany, nieprzytomny mężczyzna był już pod opieką medyków z kopalnianej karetki. Późnej po dotarciu kolejnego zespołu ratownictwa medycznego, kierowca został przekazany karetce, która przetransportowała poszkodowanego do szpitala. Z naszej strony działania polegały na zabezpieczeniu pojazdu. W związku z dachowaniem, a więc i wyciekiem płynów eksploatacyjnych, w tym także paliwa strażacy prewencyjnie użyli piany - relacjonuje Michał Wieczorek, z PSP w Bełchatowie.

Nieprzytomnego mężczyznę przewieziono do szpitala. Jego stan od początku był poważny, dziś rano do naszej redakcji dopłynęły informacje o śmierci kierowcy.

Wypadek pod Chabielicami, co się tam stało?

Policja w tej chwili nie ujawnia szczegółów zdarzenia - podkreśla jedynie, że przyczyną wypadku było niezapanowanie nad samochodem prowadzonym przez mieszkańca gminy Kiełczygłów (powiat pajęczański). Auto wypadło z drogi, zanim samochód zatrzymał się kilkanaście metrów od drogi na przydrożnym polu, przekoziołkował. Niestety, sprawy nie ułatwia też fakt, że nikt zdarzenia nie widział i nie ma świadków wypadku.

Niestety w sprawie pojawia się też wątek alkoholu - nieoficjalnie udało się ustalić, że kierowca Punto mógł być pod jego wpływem. Z pewnością policja na miejscu zdarzenia, z powodu stanu mężczyzny nie miała możliwości sprawdzić alkomatem jego trzeźwości. W tej chwili śledczy czekają na wyniki badań krwi, która została pobrana od kierowcy.