Policjanci apelują do kierowców o ostrożność i uwagę na drogach, szczególnie w okolicach lasów, gdzie na pas ruchu może wyskoczyć dzikie zwierzę. Zderzenie ze zwierzęciem, które nagle wpada pod koła rozpędzonego pojazdu jest niebezpieczne. Przekonał się o tym 26-letni bełchatowianin, któremu wprost pod koła skody wyskoczyła sarna. Młody kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. W tym przypadku skończyło się tylko na uszkodzeniach pojazdu, ale policyjne statystyki i doświadczenia wskazują, że konsekwencje takich drogowych "spotkań" mogą być zdecydowanie bardziej tragiczne.
Chwila nieuwagi, zbyt duża prędkość i nieoczekiwane pojawienie się dzikiej zwierzyny, która właśnie postanowiła skrzyżować trasę swojej leśnej wędrówki z naszym pasem jezdni, to niestety zagrożenie na drogach i gotowy scenariusz na kłopoty. Zniszczone auto w takiej sytuacji to najmniejszy problem. Tym razem podróżujący skodą może mówić o dużym szczęściu.
- Kierujący tym pojazdem, 26-letni mieszkaniec Bełchatowa, jadąc od strony Wadlewa spotkał na swoim pasie ruchu sarnę. Zwierzę nagle wyskoczyło z rowu, wprost pod koła pojazdu.Kierujący, aby uniknąć zderzenia ze zwierzęciem odbił kierownicą, jednak stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń - informuje oficer prasowy KPP w Bełchatowie.
Policyjne statystyki pokazują, że w okresie od stycznia 2021 roku do chwili obecnej na terenie powiatu bełchatowskiego policjanci na miejsca zdarzeń drogowych z udziałem zwierzyny leśnej byli wzywania blisko 60 razy. Liczba ta z pewnością jest znacznie większa, ponieważ nie wszyscy poszkodowani decydują się na wezwanie patrolu policji na miejsce zdarzenia.
Kierowcy powinni być świadomi, że przejeżdżając przez tereny leśne i w obrębie pól mogą spodziewać się dzikich zwierząt przekraczających pas drogi.
- Apelujemy do użytkowników dróg o to, by nie lekceważyć znaku ostrzegawczego "Uwaga! Zwierzyna leśna", a dodatkowo przestrzegać obowiązujących ograniczeń prędkości i dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze. Pamiętajmy, że utarte szlaki dzikich zwierząt często przecinają się z trasami komunikacyjnymi. Również brak takiego znaku ostrzegawczego nie powinien uśpić naszej czujności. Nikt nie da bowiem gwarancji, że nagle przed maskę samochodu nie wskoczy nam np. sarna - wyczulają mundurowi.
Policjanci apelują do kierowców przypominają kilka ważnych informacji: