"Pachnąca miłość" i "Portrety" na 15. urodziny Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Wernisaże już w piątek

"Pachnąca miłość" i "Portrety" na 15. urodziny Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Wernisaże już w piątek
BTF

W imieniu członków i artystów Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego zapraszamy na podwójny wernisaż fotograficznych wystaw, który zbiega się z przypadającym w tym roku 15-leciem BTF-u. Przy okazji tak zacnego jubileuszu w galerii „Na Piętrze" w PGE Gigantach Mocy zaprezentowane zostaną prace Zbigniewa Ptaszka oraz Marcina Werona. Jak podkreślają sami organizatorzy, to gratka dla wielbicieli pięknych, ale nie do końca oczywistych zdjęć. Wystawy zostaną otwarte w najbliższy piątek, 10 czerwca, o godz. 18:00.

W czerwcu 2007 roku grupa miłośników fotografii postanowiła powołać do życia Bełchatowskie Towarzystwo Fotograficzne. Od tej chwili mija właśnie 15 lat wypełnionych setkami projektów, warsztatów, plenerów i wystaw, na których fotograficy prezentują efekty swojej pracy. Przed nami kolejne dwie...

Tym razem w Galerii „Na Piętrze" będzie można podziwiać zdjęcia dwóch wyjątkowych artystów. Pierwszy z nich – Zbigniew Ptaszek – jest członkiem BTF-u, ale nie tylko. Działa także w Ogólnopolskiej Fotograficznej Grupie Twórczej „AF13", wykłada w Bełchatowskiej Szkole Fotografii, a dodatkowo organizuje plenery tematyczne oraz wystawy indywidualne i zbiorowe. Jest wielkim pasjonatem fotografii B&W (czarno-białej) i miłośnikiem przyrody. I to właśnie przyroda jest głównym bohaterem ekspozycji „Pachnąca miłość". 

Zdjęcia, jakie zostaną na niej zaprezentowane, to zbiór kadrów ukazujących piękno i urok, wymowną ciszę miłości i wyraz szczęścia kwiatów. Jak czytamy na facebookowym profilu BTF-u, „to jedynie namiastka bogactwa kolorów, kształtów, tekstur zapachów tego królestwa. Fotografie te, są również próbą zaproszenia oglądających do obserwacji, która w okamgnieniu ma szansę przeobrazić się w fascynację".

Druga wystawa, to zbiór prac Marcina Werona pod wspólnym tytułem „Portrety". Ten pochodzący z Poznania fotograf traktuje swoje zdjęcia jako „surówkę" - półfabrykat do tworzenia „fotograficznych obrazów", przy wykorzystaniu różnych ciekawych przedmiotów, obróbki komputerowej i swojej wyobraźni. 

- W efekcie gotowe prace często odbiegają od zdjęcia wyjściowego, a sam nazywa je „swoimi maszkaronami". Uważam, że jego twórczość możemy porównać do dzieł jednego z największych polskich malarzy XX wieku, Zdzisława Beksińskiego. Obaj udowadniają, że piękno może być brzydkie. Marcin Weron poszukuje piękna w tej brzydocie. Tutaj nic nie jest oczywiste. Każde zdjęcie pozostawia pole do własnej interpretacji, przemyśleń i odbioru – mówi prezes Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego Andrzej Juchniewicz.

Wernisaż „Pachnącej miłości" Zbigniewa Ptaszka oraz „Portretów" Marcina Werona odbędzie się w najbliższy piątek, 10 czerwca, w Galerii „Na Piętrze" (MCK PGE Giganty Mocy). Początek o godz. 18:00.