Mniej wypadków i kolizji, a przede wszystkim rannych i zabitych - taki wniosek płynie z podsumowania ostatnich dwunastu miesięcy na drogach powiatu bełchatowskiego. Policjanci drogówki z KKP Bełchatów zaprezentowali liczby, które jasno wskazują, że w minionym roku było bezpiecznej, to z kolei - co wskazują mundurowi w całym kraju - jest efektem wprowadzenia nowego taryfikatora mandatów. Kierowcy obawiający się horendalne wysokich kar i problemów z prawem ściągnęli nogę z gazu, a to właśnie prędkość jest od lat wskazywana jako główna przyczyna drogowych tragedii.
Na dowód suche liczby z terenu całego powiatu bełchatowskiego. W 2020 roku odnotowano 95 wypadków, w 2021 było ich 84, a w ubiegłym liczba ta spadła do 69. To oznacza, że policjanci odnotowali o 18% mniej tych zdarzeń. Podobnie spadkowa tendencja ma miejsce w przypadku kolizji. Na przestrzeni 2022 roku zanotowano ich 636, dla porównania w 2021 było ich 789, a w 2020 - 766. Mamy więc do czynienia z 19-procentowym spadkiem tego rodzaju zdarzeń.
Mniej wypadków - mniej zabitych i rannych
Ilość zdarzeń drogowych przekłada się na kolejne dane - liczbę zabitych i rannych. Tych najtragiczniejszych w skutkach wypadków w minionym roku odnotowano 8. Pod tym kątem najgorzej było w lutym i sierpniu, kiedy życie na drogach powiatu bełchatowskiego straciły po dwie ofiary. W kwietniu, czerwcu, lipcu i wrześniu bełchatowscy policjanci pracowali na miejscach pojedynczych zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. W pozostałych miesiącach nie zanotowano żadnego wypadku śmiertelnego. Takie dane sprawiają, że mamy spory, bo 33-procentowy spadek zabitych na drogach, dla porównania w 2020 roku śmierć poniosło 10 osób, a 2021 roku aż 12.
Znaczący spadek poszkodowanych w wypadkach stanowią też ranni. W minionym, 2022 roku było ich 77, dwa lata wcześniej, w 2020 - 97, a w 2021 - 93 osoby odniosły obrażenia.
Nowy taryfikator - skuteczną bronią na piratów drogowych?
Wiele wskazuje na to, że tak. Takie wnioski np.: Ministerstwo Infrastruktury przekazywało już po pierwszych miesiącach obowiązywania nowych stawek i kar dla kierowców łamiących przepisy. Przypomnijmy, wprowadzona 1 stycznia 2022 nowelizacja taryfikatora mandatów wprowadziła szereg zmian przepisów, chyba ta najbardziej "działająca na wyobraźnię" to stawka finansowej kary. Dokładnie rok temu maksymalna wysokość mandatu została podniesiona 10-krotnie, z 500 do 5000 zł, a grzywny nakładanej przez sąd z 5 000 do 30 000 zł. Z kolei od 17 września maksymalna liczba punktów karnych za jedno wykroczenie urosła z 10 do 15.
Od 1 stycznia 2022 r. wzrosły stawki mandatów za przekroczenie dopuszczalnej prędkości, które obecnie wynoszą:
Przysłowiowa "za ciężka noga" to niejedyne poważnie wykroczenia drogowe, za które od ponad roku znacząco wzrosły kary. Wysokie mandaty grożą również m.in. za korzystanie podczas jazdy z telefonu bez zestawu słuchawkowego, łamanie zakazu wyprzedzania, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu czy prowadzenie pojazdu bez uprawnień.
Z kolei od 17 września ubiegłego roku weszły w życie kolejne zapisy znowelizowanej ustawy Prawo o ruchu drogowym, która obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku, wówczas zaczęła również obowiązywać inne zasady kasowania punktów karnych i tzw. kara recydywy. Oznacza to, że jeśli w ciągu dwóch lat kierowca zostanie przyłapany na popełnieniu tego samego przewinienia, to zapłaci podwójną stawkę minimalną mandatu za dane wykroczenie drogowe. W ten sposób mogą zostać ukarane osoby, które m.in.: