Mieszkanka Bełchatowa obchodziła setne urodziny

100_latka_Marianna_Rydelin-5736

Bełchatowianka pani Marianna Rydelin świętowała setne urodziny. Jak sama mówi jej receptą na tak długie życie są mądrość, miłość i radość. Jubilatce, najlepsze życzenia i gratulacje, przekazała prezydent Mariola Czechowska.

Pani Marianna Rydelin urodziła się 4 maja 1921 roku. Dziś, pomimo swojego sędziwego wieku, jest w dobrej formie, a humor dopisuje jej każdego dnia. Nadal sama czyta i jeśli siły pozwalają wciąż pomaga w kuchni. Jeszcze do niedawna szydełkowała, najbardziej lubiła dziergać ciepłe skarpety. Jak podkreśla, oprócz dobrego samopoczucia niczego więcej jej nie potrzeba.

– Wszystko mam. Proszę tylko o zdrowie, ono jest najważniejsze – powiedziała pani Marianna. Podczas rozmowy stulatka wspominała chwile ze swojego życia, m.in. ślub i wesele, pracę – najpierw na roli, później w hucie szkła, czas kiedy poważnie chorowała. Pani Marianna doczekała się pięciorga dzieci, z jednym ze swoich synów – od blisko 30 lat – mieszka właśnie w Bełchatowie.

Synowa pani Marianny zwraca uwagę, że jej teściowa ma dobre geny.

– Tata teściowej przeżył 84 lata, dziadek 85 lat, jedna z ciotek zaś prawie sto lat – podkreśla synowa. Syn jubilatki dodaje: - Siostra mamy zmarła zaledwie 4 miesiące przed setnymi urodzinami, dwóch jej braci ma dziś ponad 80 lat. Mamy dobre geny, wiele osób z naszej rodziny długo żyje – powiedział pan Kazimierz.

Pani Marianna pytana o receptę na długowieczność odpowiada, że znaczenie mają mądrość, miłość i radość.

– Rozsądek jest najważniejszy, jak człowiek kieruje się w życiu mądrością, to idzie dobrą drogą – podkreślała Jubilatka. Synowa pani Marianny dodaje, że wpływ na to, jaki wiek osiągnęła jej teściowa z pewnością ma też jej tryb życia. – Mama nigdy nie paliła, nie piła alkoholu, trzyma się też diety. Je oszczędnie i z umiarem – podkreśla synowa.

Gratulacje i życzenia stulatce przesłał Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. List z wyrazami uznania przekazała pani Mariannie także prezydent Bełchatowa Mariola Czechowska.

- 100 lat życia to piękny wiek, niewielu z nas ma szczęście doczekać się tak zacnych urodzin. To nagroda za siłę charakteru i hart ducha. Dlatego myślę o Pani z ogromnym wzruszeniem, szacunkiem i radością, że doświadczasz – Dostojna Jubilatko – tego niezwykłego daru. Przez miniony wiek wiele wytrwałaś i przeżyłaś, byłaś świadkiem przełomowych wydarzeń, na co dzień patrzyłaś, jak zmienia się świat, ale też nasz Bełchatów. Dzisiejsza rocznica jest więc szczególnym świętem w Waszej rodzinie, ale też naszej bełchatowskiej – napisała w liście do pani Marianny prezydent Mariola Czechowska. - Proszę pamiętać, że wciąż Pani potrzebujemy. Dlatego życzę kolejnych lat w dobrym zdrowiu, chwil przepełnionych radością, miłością, a także pogodą ducha. Niech każdego dnia czuje Pani bliskość, serdeczność i tak cenne wsparcie najbliższych – czytamy w liście od prezydent Marioli Czechowskiej.

źródło: UM Bełchatów