Kluki: Emocjonujące zawody strażaków OSP z całej gminy! Była walka z czasem, tremą i sprzętem!

zawody-strazackie

​Druhny i druhowie z pięciu jednostek OSP z terenu całej gminy Kluki walczyli o miano najlepszej strażackiej drużyny w Sportowo - Pożarniczych Zawodach. W rywalizacji, której areną było boisko w Klukach wystartowały: OSP Kluki, OSP Kaszewice, OSP Parzno, OSP Osina i OSP Żar. Łącznie jednostki wystawiły sześć drużyn.

Rywalizacja w ramach Gminnych Zawodów Sportowo - Pożarniczych miała miejsce w minioną niedzielę, 29 sierpnia. 

Zawody drużyn rozgrywane są w dwóch konkurencjach - sztafecie i ćwiczeniu bojowym, w jednym i drugim przypadku zawodnicy walczą nie tylko z czasem, ale także z precyzją wykonywanych zadań. Sztafeta to między innymi: rów do przeskoczenia, pokonanie ściany, podłączenie prądownicy z wężem. W przypadku ćwiczenia bojowego sprawdzana jest techniczna umiejętność radzenia sobie z czynnościami, z którymi strażacy zmagają się podczas zawodowych akcji. A więc łączenie węży ssawnych, budowa linii głównej tłocznej, ssawnej czy prawidłowe i celne nakierowanie prądu wody. 

- Te druhny i druhowie nie czekają na to, aż zostaną zadysponowani do akcji, tylko przypominają i doskonalą sobie szereg elementów strażackiej pracy. Na pewno podczas działań, kiedy dochodzi stres, strażacy pracują nieco inaczej, ale wyuczone podczas takich ćwiczeń elementy procentują sprawnością, a przede wszystkim szybkością. Przyswojone na pamięć, schematyczne wręcz ruchy skutkują tym, że przy akcji, gdzie dochodzi do ratowania mienia, a nie rzadko i życia ludzi działa się odruchowo, nie musze mówić, jakie to ważne, kiedy liczy się każda sekunda - mówił Wojciech Maciejewski, sędzia główny zawodów, strażak z KP PSP Bełchatów. 

Sekundy były też priorytetem w niedzielnej, sportowej walce na kluckim boisku. Wszystkie drużyny walczyły o cenny i najlepszy czas, ale jakby tego było mało, szalenie ważna była też dokładność w wykonywaniu poszczególnych zadań - każdy element zadań był bowiem oceniany przez czujne oko sędziów. W przypadku błędów strażacy otrzymywali karne sekundy doliczane do ostatecznego wyniku.

A kto okazał się być najlepszym? Bezkonkurencyjni okazali się strażacy - ochotnicy z OSP Osina. Co ciekawe to właśnie ta jednostka wystawiła dwie drużyny - męską i jedyną żeńską i obie zdeklasowały konkurencję! Panie z Osiny pokazały pazur, bo swoim wynikiem nie odstępowały od męskich drużyn! To właśnie one, wspólnie z druhami z Osiny pojadą reprezentować gminę Kluki na zawodach powiatowych. Już 25 września na boisku PCS w Bełchatowie spotkają finaliści gminnych zawodów ze wszystkich gmin powiatu bełchatowskiego.

II miejsce wywalczyli druhowie z OSP Kaszewice, a III z OSP Żar.