Dziewięć zastępów straży pożarnej i blisko 40 strażaków zostało wezwanych do pożaru w miejscowości Zbyszek w gminie Szczerców. Nocna interwencja zapowiadała się na wyjątkowo groźną, stąd tak ogromne zabezpieczenie akcji - ostatecznie skończyło się na gaszeniu budynku gospodarczego.
Do niewielkiej miejscowości Zbyszek - co w tej sytuacji bardzo znaczące otoczonej lasami - skierowano strażaków z PSP Bełchatów - dwa zastępy i z okolicznych jednostek OSP - w tym przypadku do akcji stawiło się siedem wozów.
- Zgłoszenie miało bardzo dramatyczny wymiar. Według niego płomieniami miał zostać objęty budynek gospodarczy, składowane obok niego drewno, a płomienie miały już poważnie zagrażać budynkom mieszkalnym. Stąd do Zbyszka została zadysponowana znaczna liczba sił i środków- wyjaśnia Michał Wieczorek, oficer prasowy KP PSP w Bełchatowie i dodaje: - Szczęśliwie już na miejscu okazało się, że pożar ma mniejszy rozmiar. Płonął budynek gospodarczy o wymiarach 6x10 metrów - ten spłonął doszczętnie. Udało się uratować bez większych strat pozostałe mienie na posesji.
Jak wskazuje Michał Wieczorek prawdopodobną przyczyną nocnego pożaru była awaria pieca, który był zlokalizowany w budynku gospodarczym.
- Właściciel posesji zawracał uwagę, że piec przechodził prace remontowe i nie jest wykluczone, że to właśnie awaria jego sterownika była zarzewiem ognia - dodaje oficer prasowy.
Akcja trwała od 21.35 do godziny 00.56