Bełchatów: Ukradł puszkę WOŚP, zebrane w niej pieniądze wydał na... alkohol! Bezczelny 37-latek w rękach policji!

policja
KPP Bełchatów

Zarzut kradzieży puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy usłyszał 37-letni bełchatowianin. Sprawcę nikczemnego czynu ujął właściciel sklepu, który jadąc na miejsce kradzieży rozpoznał złodzieja i oddał go w ręce policji. 

Do bulwersującego zdarzenia doszło we wtorek, 11 stycznia, około godziny 23.00, w sklepie przy ulicy Olsztyńskiej w Bełchatowie. Sprawca wykorzystując nieuwagę ekspedientki sklepu, która na chwilę wyszła na zaplecze, wbiegł do placówki handlowej i skradł znajdującą się tam puszkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 

- Łączna wartość skradzionych datków przeznaczonych na leczenie chorych dzieci wyniosła nie mniej niż 600 złotych. Pracownica sklepu widząc uciekającego złodzieja zapamiętała jego wygląd. O całej sytuacji powiadomiła swojego pracodawcę. Właściciel sklepu w drodze na miejsce kradzieży rozpoznał podejrzewanego, który wychodził ze sklepu monopolowego przy ulicy 1-go Maja. Natychmiast zareagował, ujął amatora cudzej własności i przekazał go w ręce policji. Mundurowi zatrzymali 37-latka, który był pod wpływem alkoholu - informuje Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów. 

Podejrzewany znany jest bełchatowskiej policji z innych kradzieży. Bełchatowianin przyznał się do kradzieży. Okazało się, że pieniądze wydał już na alkohol, a puszkę wyrzucił do kosza na śmieci. Mężczyzna notowany wcześniej za inne przestępstwa usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Tym razem odpowie on w warunkach recydywy co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary.